Czas wyboru szkoły średniej jest to najbardziej stresujący moment dla każdego ucznia. Martwimy się o dostanie do wybranej szkoły, ale wcześniej dopada nas jeszcze większy dylemat. „Co będzie dla mnie najlepszym wyjściem”?. Przede mną również był ten problem, jako uczennica jestem dosyć przeciętna, mam problemy  z przedmiotami matematycznymi i dlatego swoją drogę obrałam  kierunki humanistyczne.

Żałuje tylko czasu, który zmarnowałam w innych szkołach. Nie zależało mi na nauce, gdyż zbyt wiele wysiłku psychicznego kosztował mnie mój pobyt w tych szkołach.

Wszystko zmieniło się, gdy podjęłam decyzję, że chcę zawalczyć o siebie, o swoje marzenia. Postanowiłam zmienić szkołę w klasie maturalnej przed zakończeniem pierwszego półrocza i zgłosiłam się do Liceum Klasycznego. Uważam, że była to najlepsza decyzja podjęta przeze mnie. Żałuję tylko, że tak późno.

Pan Dyrektor okazał mi zrozumienie i wyciągnął pomocną dłoń. Pomimo dwóch zagrożeń przyjął mnie do szkoły, doceniając chęć poprawy.

Dopiero w Klasyku odkryłam, że szkoła to miejsce w którym uczeń może odkrywać swoje pasje. Dzięki nauczycielom Klasyka nabrałam chęci do dalszego kształcenia.

Podejście nauczycieli w tej szkole jest niesamowite. Każdy z osobna jest zauważony, doceniony, dorośli darzą nas szacunkiem i chcą pomagać.

Dopiero w Liceum Klasycznym nabrałam chęci do nauki i zrozumiałam, że istnieją nauczyciele z powołania.

 

Wiktoria- tegoroczna maturzystka