W dniu 1 października z grupą naszej młodzieży udaliśmy się na wycieczkę samolotową do Hiszpanii. Lot był spokojny, cudowny, widoki niezwykłe. Barcelona przywitała nas słońcem i wymarzoną pogodą.
Mieszkaliśmy w malowniczym miasteczku Lloret de Mar, położonym nad brzegiem Morza Śródziemnego. Znany kurort oraz uzdrowisko odkrywaliśmy podczas pieszych wycieczek. Zachwyciła nas piękna plaża, urocze, wąskie uliczki miasta oraz pozostałe atrakcje turystyczne: gotycki kościół z początku XV w. z kolorowymi dachówkami, ufortyfikowany, prywatny zamek z 1929 r. oraz jego okolice, pomnik sardany, pomnik żony rybaka, ogrody św. Klotyldy.
Zwiedziliśmy Barcelonę – stolicę Katalonii ze wszystkimi jej zabytkami: kościół Sagrada Familia projektu Antonio Gaudiego, słynny stadion olimpijski, przepiękny park Gaudiego Güel oraz najpiękniejszą promenadę La Rambla.
Z Lloret de Mar udaliśmy się także statkiem w rejs po Costa Brava tzw. Dzikie Wybrzeże, gdzie zwiedziliśmy urocze miasteczko Tossa de Mar oraz Gironę z mostem projektu Gustava Eiffela, zobaczyliśmy największą historyczną dzielnicę żydowską w Europie i najlepiej zachowaną średniowieczną starówkę w Hiszpanii.
Kolejnym punktem była wyprawa do Montserrat gdzie znajduje się męski klasztor benedyktyński, położony w masywie górskim Montserrat w Katalonii, znany także z kultu figury Matki Boskiej, tzw. "Czarnulki" (La Moreneta). Malownicza góra, na której znajduje się klasztor, jest najwyżej położonym miejscem na równinie katalońskiej i z tego powodu była odwiedzana przez ludzi chcących zobaczyć z jej szczytu wschód słońca. Ze szczytu widać całą Katalonię.
Podczas całej wycieczki nie zabrakło także czasu na odpoczynek i relaks nad morzem, w basenie, saunach i łaźniach. Jedzenie było przepyszne! Hotelowa kuchnia serwowała dania popularne, europejskie ale też typowo regionalne: owoce morza, tortille, paella, różnorodne desery, lody, owoce, fontanny czekoladowe i inne pyszności.
Żal było wracać…
Opiekun:
D. Sakowska
