Uczniowie i pracownicy naszej szkoły mieli okazję uczestniczyć w trzydniowej pielgrzymce i wycieczce do Częstochowy, Krakowa i Wadowic.
O godzinie 7 rano wyjechaliśmy z Ostrołęki. Docelowym miejscem w tym dniu był Klasztor na Jasnej Górze. Uczestniczyliśmy we Mszy Świętej, po niej w zawierzeniu Niepokalanemu Sercu Maryi, Królowej Polski. Zaszczytem dla nas było to, że nasz Pan Dyrektor przed głównym ołtarzem zawierzył szkołę: uczniów, pracowników, nasze rodziny. Podczas tej niezwykłej chwili doświadczyłam obecności Maryi w sobie. Czułam się bezpieczna i szczęśliwa. Wielkim przeżyciem dla mnie było też przejście wokół obrazu na kolanach. Wytarte ślady na posadce po ludzkich kolanach wywołały refleksję, jak wiele cierpienia, łez i problemów zostawili ludzie przed tym obrazem, prosząc o łaski. I to na pewno pozostanie w moim sercu.
Następnego dnia pojechaliśmy na Wawel w Krakowie. Byliśmy przy grobie pary prezydenckiej. Zwiedzaliśmy Kryptę Wieszczów Narodowych: Adama Mickiewicza i Juliusza Słowackiego - dwóch wybitnych poetów doby romantyzmu, których twórczość stała się ważną częścią polskiej kultury. W krypcie upamiętniono także innych Polaków, cenionych artystów XIX w. - poetę Cypriana Kamila Norwida oraz kompozytora i pianistę Fryderyka Chopina. Pani przewodnik powiedziała nam ciekawostkę na temat sposobu, w jaki są ustawione sarkofagi Mickiewicza i Słowackiego: poeci ułożeni są do siebie stopami. Jest tak dlatego, że za życia bardzo się nie lubili.
Kolejnego dnia pojechaliśmy do Wadowic, miejsca, w którym urodził się, wychował i mieszkał wielki Polak - Jan Paweł II. Zwiedzaliśmy tam muzeum w domu rodzinnym Karola Wojtyły, dokumentujące życie i działalność kapłańską, a także związki papieża z Wadowicami. Mogliśmy zobaczyć kilka przedmiotów używanych przez papieża i jego rodzinę, takich jak: kaflowy piec kuchenny, zlew, parę naczyń i oryginalne drzwi wejściowe. Na ekspozycjach mogliśmy oglądać również kilka sutann z różnych etapów kariery duchownego. Wielkie zainteresowanie wzbudził we mnie widok jego pierwszych nart i kilka rękopisów. Pokazana była również kopia broni, z której strzelano do Ojca Świętego i garnitur jednego z ochroniarzy z plamą krwi papieskiej. Muzeum to przybliżyło mi obraz Jana Pawła II z czasów, kiedy mieszkał w Polsce i wzbogaciło moją wiedzę. Po wyjściu z muzeum zaszliśmy na ulubione kremówki papieża, były przepyszne.
I tak zakończyliśmy naszą trzydniową pielgrzymkę. Czas wycieczki wydawał się bardzo krótki, a tak dużo wniósł w nasze życie.
Aleksandra Godziebiewska kl. IILK